Mocz jako nawóz: przydatny czy po prostu obrzydliwy?

click fraud protection

Czy ludzki mocznik nadaje się do nawożenia roślin? Tutaj dowiesz się, co przemawia za i przeciw nawożeniu moczem.

Mocz w puszce na stole
Wiele osób zastanawia się, czy ludzki mocz można również wykorzystać jako nawóz w ogrodzie [Zdjęcie: MR. KHATAWUT/ Shutterstock.com]

Do wzrostu rośliny niezbędne są cztery rzeczy: światło, woda, CO2 i składniki odżywcze. Składniki odżywcze to głównie azot, fosforany i potas. Te składniki odżywcze są zwykle udostępniane roślinom na polu w postaci nawozów sztucznych. Czy to nie jest bardziej naturalne? W tym artykule odpowiadamy na pytanie, czy nasz mocz nadaje się jako nawóz.

zawartość

  • Czy ludzki mocz nadaje się jako nawóz?
  • Niebezpieczeństwa nawożenia ludzkim moczem
  • Mocz jako nawóz: potencjał na przyszłość
  • Alternatywa dla moczu jako nawóz

Nawozy sztuczne wymagają ogromnych ilości energii, np. do przekształcenia azotu z powietrza do postaci, którą mogą wykorzystać rośliny. Z tego powodu stosowanie mineralnych nawozów sztucznych nie jest do końca korzystne dla środowiska. Oczywiście myśl o karmieniu naszych roślin ludzkim moczem nie brzmi szczególnie apetycznie. Pytanie nie jest jednak zbyt daleko idące, w końcu nasze rośliny nawozimy spuścizną ptaków i krów (guano i gnojowica). Dlaczego więc nie z naszym moczem?

Czy ludzki mocz nadaje się jako nawóz?

Ludzki mocz ma kluczowe zadanie w naszym organizmie – eliminację produktów przemiany materii. Przede wszystkim produkty rozpadu białek wydostają się z naszego organizmu w postaci mocznika wraz z moczem. Mocznik zawiera prawie 50% azotu, co czyni go niezwykle skoncentrowanym nawozem azotowym. Nawet dzisiejsze nawozy sztuczne nie nadążają.

Znak toalety w ogrodzie
Niepożądane substancje, takie jak sól, mogą również przedostać się do gleby wraz z ludzkim moczem [Zdjęcie: Lurtrat R/ Shutterstock.com]

Aby zilustrować ilość azotu, oto przykład: Dorosły człowiek wytwarza 20 g mocznika dziennie. Przy takiej ilości można by wyprodukować ponad 3 kg pomidorów. W przeliczeniu na całą populację Niemiec i obliczoną na cały rok będzie to 9 milionów ton pomidorów! Oprócz bardzo wysokiej zawartości azotu, ludzki mocz zawiera również dużo fosforanów, potasu i wapnia. Jeśli oceniać ludzki mocz tylko po składnikach odżywczych odpowiednich dla roślin, rozcieńczony byłby idealnym nawozem.

Niebezpieczeństwa nawożenia ludzkim moczem

Ale niestety nie jest tak łatwo nawozić naszym moczem. Ponieważ stosowanie niesie za sobą wiele niebezpieczeństw – z jednej strony dla nawożonej rośliny, ale także dla nas. Przede wszystkim bardzo banalny problem: jak tylko mocz opuści nasz pęcherz, zaczynają nad nim pracować miliony bakterii. Uwalnia się amoniak i pojawia się ostry, nieapetyczny zapach moczu. Błędne jest również założenie, że ludzki mocz jest sterylny. Jeśli nawozisz moczem, bakterie zawsze dostają się do zapłodnionych roślin. Nie możemy jednak z całą pewnością stwierdzić, czy te bakterie są niebezpieczne.

Oczywiście pozostałości leków i inne nieestetyczne substancje mogą również dostać się do gleby zapłodnionej rośliny wraz z moczem. Może to również obejmować sól kuchenną, ponieważ w zależności od tego, jak jemy, mocz może również zawierać niemałą ilość soli. Jak wiemy, większość roślin w ogóle nie lubi soli i szybko umiera w przypadku przedawkowania. Kolejnym ważnym punktem jest pH moczu. Większość roślin preferuje pH między 5,5 a 7,0. Jednak wartość pH naszego moczu może się znacznie wahać między 4,6 a 7,5 (codziennie). pH 4,6 może spodobać się takim roślinom wrzosowatym rododendron, ale większość innych roślin nie będzie w stanie poradzić sobie z takim pH na dłuższą metę.

Ciągnik rozrzuca obornik na polu
W przyszłości ludzki mocz mógłby być faktycznie używany w ogrodach i rolnictwie [Zdjęcie: Losonsky/ Shutterstock.com]

Mocz jako nawóz: potencjał na przyszłość

Podsumowując można powiedzieć, że nasz mocz niekoniecznie nadaje się do stałego nawożenia roślin. Nie powinien jednak powstać obraz, że każda roślina ogrodowa umiera natychmiast, gdy tylko ktoś ją ulży. Widzimy ogromny potencjał w ludzkim moczu w przyszłości, jeśli bogaty w składniki odżywcze nawóz zostanie przetworzony przed użyciem. Zarazki mogą zostać zabite, a niepożądane substancje, takie jak sól kuchenna, można stosunkowo łatwo usunąć. Prowadzone są już badania w oczyszczalniach moczu, aby ludzki mocz mógł być używany na dużą skalę jako cenny nawóz. Mogłoby to zredukować zużycie nawozów sztucznych, w wyniku czego środowisko byłoby ogólnie chronione.

Alternatywa dla moczu jako nawóz

Ponieważ obecnie nie możemy polecić używania własnego moczu jako nawozu w ogrodzie, poniżej oferujemy alternatywę. Nasz Nawóz organiczny Plantura wykonane głównie z surowców organicznych zapewniają Twoim roślinom długotrwałe i naturalne składniki odżywcze. Dlatego są idealne dla ogrodników świadomych zrównoważonego rozwoju.

Zapisz się do naszego newslettera

Pellentesque dui, non felis. Mecenas męski